Zaczęło się ... nie ma odwołania, zdania nie zmienię! Wyruszam w kolejny rejon świata! W poszukiwaniu przygód, przyjaciół, pozytywnych wrażeń, nauk, odkrycia własnych słabości - zrozumienia samego siebie.
Arielovka tak jak wspomniałem musi zaczekać. Muszę bardziej dojrzeć i zastanowić się czy decydując się na tak odważny projekt wytrwam w nim do końca? Młodość = szaleństwo. Chcę i muszę jeszcze poszaleć zanim na stałe "uwiję" swoje gniazdo. Taka już psychologia drogi zwana życiem. Nie chcę i nie potrafię usiedzieć w jednym miejscu (jeszcze). Początek już wkrótce... zapraszam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz